FORUM DOLNOŚLĄSKICH REGIONALISTÓW



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » DOLNY ŚLĄSK » ŚLĄSK CHCE BYĆ NIEMIECKI

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Śląsk chce być niemiecki

  
Grunberger
15.09.2009 12:04:36
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Zielona Góra

Posty: 308 #322684
Od: 2009-2-20


Ilość edycji wpisu: 1
Wklejam do poczytania artykuł z prawicowej gazety "Nasz Dziennik". Uważam tę gazetę za jedną z ciekawszych na rynku prasowym, jednak w kwestii RAŚ i Śląska nadal niestety bazuje ona na uprzedzeniach i niewiedzy szerokich mas. Szacunek dla historii i dziedzictwa tych ziem jest utożsamiany z germanofilią i próbą germanizacji.




TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA






TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA



P.S. Mój komentarz, w którym ciepło wyrażałem się o RAŚ i o państiwe federalnym został przez sfora.pl usunięty. 95 % Wypowiedzi jest antyRAŚ.
_________________
ŚLĄSK-SCHLESIEN-SILESIA-SLEZSKO
  
Electra03.12.2024 06:00:25
poziom 5

oczka
  
Bischofswalde
15.09.2009 12:43:21
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 429 #322691
Od: 2009-6-5
Strach ma wielkie oczy. Ksenofobia i nacjonalizm również.

Najbardziej ubawił mnie ten fragment:

Zdaniem prof. Kucharczyka, jeśli już podejmuje się tego typu inicjatywy, to powinny one być opatrzone stosownym komentarzem dotyczącym kontekstu rekonstruowanych wydarzeń i ich następstw dla Polski. - Zgodnie z prezentowaną logiką równie dobrze możemy zrobić np. wystawę o Wawelu, poświęcając jej dużą część Hansowi Frankowi, który był lokatorem tegoż zamku w czasie II wojny światowej. Ale to godzi w to, co mamy w sercach i umysłach, kiedy używamy słowa "Wawel", czyli w suwerenność Polski czy świetny okres jagielloński - dodał prof. Kucharczyk.

Facet porównuje Fryderyka II we wrocławskim Ratuszu do Hansa Franka na Wawelu. zdziwiony A przepraszam, to w jakim niby języku w 1740 rozmawiali od 300 lat Wrocławianie? Nie czasem po niemiecku? oczko
  
mejden159
15.09.2009 15:01:52
poziom 4

Grupa: Moderator

Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie

Posty: 366 #322719
Od: 2009-8-28
Śląsk jest polski, tego nie zmienimy. Ale zmienić możemy podejście ludiz, tylko musi przepraszam za wyrażenie ZDECHNĄC ten komunistyczny syf...
  
Silesian
15.09.2009 19:40:18
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Brassel Breslau Vratislav

Posty: 335 #322839
Od: 2009-8-5
bioroąc pod uwagę brak czasu i jakże ponętnty wątek 9biorąc pod uwagę moje podejście do niemieckości Śląska) - w pierwszej wolnej chwili porzeczytam i przeczytam wpisy powyżej - jedyne co moge powiedizeć nie czyając - to nic nowego - Śląsk jak jedno z regionów UNII - Unia regionów, nie państw! Śląska dla ślązaków, polakow, niemców, czechów i kogokolwiek. nie mam nic przeciwko nazwie Breslau na lotnisku, czy też gdziekolwiek indziej. Mało tego - wolałbym bliższych relacji Ślaska z Niemcami i Czechami - na równi z Polską. Polityka centrali zapomina o Czechach - my NIE MOŻEMY >> po Śląsk jest spadkobiercą historii Czech i Niemiec.. dobra uciekam a potem poczytam ....
_________________
Od Zielonej Góry po Katowice Śląsk jest jeden i jedną ma stolicę!
Silesia Imperior na wieki wieków!


Oddałem duszę moją, oddam i serce swe! za Odrę moją, za Wrocław i za Śląsk!

http://silesia.restituta.eu >> SILESIA RESTITUTA
http://enhancer.xt.pl/ - strona domowa
http://silesiaimperior.blogspot.com/ - emocjonalny blog o Śląsku i Wrocławiu

  
Grunberg1222
15.09.2009 20:57:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 267 #322906
Od: 2009-2-23
Tu się radykalnie nie zgadzamy. Unia Europejska powinna być związkiem co najwyżej gospodarczym, a Europa powinna pozostać Europą państw narodowych. Natomiast większe kompetencje samorządowe powinny mieć regiony w ramach państw jako jednostki samorządu terytorialnego. W żaden sposób nie wykluczałoby to współpracy z regionami państw sąsiednich (w przypadku Śląska - Niemiec i Czech), a byłoby rozwiązaniem kompromisowym...
  
mejden159
15.09.2009 23:36:13
poziom 4

Grupa: Moderator

Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie

Posty: 366 #323037
Od: 2009-8-28
Grunberg mądrze prawi oczko

A nazwa Breslau...jak Niemcy będą mieli odpowiednią mniejszość (min. 10%) to można dołączyć pod tbalicą Wrocław nazwę Breslau oczko

Szwabów już tu nie ma, pobudowali nam kamienice i dobrze, a my "dziękujemy za wygrzane miejsca" oczko
  
Bischofswalde
15.09.2009 23:36:57
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 429 #323039
Od: 2009-6-5
Wywołaliście ciekawy temat: czym powinna być Europa. Podobno gdzie 2 Polaków, tam 3 poglądy. To i ja wpiszę się w tą tradycję i powiem coś od siebie:
Wydaje mi się, że Europa jako wyłącznie związek gospodarczy, skazana jest na klęskę. Podobnie zresztą, jak inne znane z historii luźne związki (by wspomnieć choćby Związek Wielecki). Bez potężnej armii, sprawnej siły wywiadowczej i jednolitego kierownictwa politycznego, Europa będzie karleć. A pewnego dnia, stanie się tłustą ofiarą Azji. Mam na mysli tę Europę, która kończy się na Bugu (Choć czasem wydaje mi się, że na Wiśle.)
Dlatego uważam ściślejszą integrację za nieuniknioną. Nie oznacza ona zniknięcia państw narodowych - tak jak wynalazek telewizji nie spowodował zniknięcia gazet ani radia. Inaczej będą jednak rozłożone akcenty. A regiony powinny wziąć na siebie część odpowiedzialności za organizację życia społecznego (większą niż dzisiaj). Jestem natomiast zdania, że Europa potrzebuje integracji politycznej. Inaczej przestanie istnieć szybciej, niż na to zasługuje.
  
mejden159
15.09.2009 23:38:54
poziom 4

Grupa: Moderator

Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie

Posty: 366 #323040
Od: 2009-8-28
stary-armia i policja będą europejskie, ino będą czerpały z tradycji dawnych narodowych tradycji pułków i brygad oczko Armia Europejska będzie strzec granic Europy, policja pilnowała wnętrza ludzie będą mieli państwa i swobody językowe oraz wolne granice-bardzo dobry organizm wesoły
  
Grunberg1222
16.09.2009 00:24:27
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 267 #323050
Od: 2009-2-23
Trudno wyobrazić sobie, że rywalizacja Europy z Azją może mieć charakter inny niż gospodarczy. Jeden organizm polityczny musi oznaczać akceptację stanowiska największych państw UE (Niemcy to pół biedy, bo największym szkodnikiem w Europie jest Francja - gdzieś tak od 1789 roku - Rosji nie zaliczam do Europy wesoły), a poza tym lewicowo-liberalny kurs w UE bez wątpienia stanowi zagrożenie dla tożsamości narodowej. Niby czemu Europę dzielić na regiony a nie państwa? Regiony powinny być wyodrębniane w ramach państw narodowych i tyle...
  
Bischofswalde
16.09.2009 11:17:06
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 429 #323163
Od: 2009-6-5
Trudno wyobrazić sobie, że rywalizacja Europy z Azją może mieć charakter inny niż gospodarczy.

Amerykanie też nie wyobrażali sobie konfrontacji zbrojnej z Azją. Aż do 11 września.
Warto pamiętać także, że najdłuższy okres pokoju w Europie wynosił raptem 99 lat (1815-1914). Obecny ład międzynarodowy jest lepszy i stabilniejszy niż wówczas, ale i on nie daje gwarancji wieczności. Lepiej dmuchać na zimne i przygotować Europę na gorsze czasy. One kiedyś nadejdą. Nie mamy żadnych podstaw by sądzić, że "historia się skończyła" (największa pomyłka Fukuyamy).

Jeden organizm polityczny musi oznaczać akceptację stanowiska największych państw UE (Niemcy to pół biedy, bo największym szkodnikiem w Europie jest Francja - gdzieś tak od 1789 roku - Rosji nie zaliczam do Europy )

Zgadza się - to jest cholernie trudne. I byłby to precedens w dziejach. Ale już samo istnienie UE jest historycznym precedensem, więc może i z tym damy radę. wesoły

a poza tym lewicowo-liberalny kurs w UE bez wątpienia stanowi zagrożenie dla tożsamości narodowej.

Przyznam, że nie rozumiem dlaczego tak uważasz.

Niby czemu Europę dzielić na regiony a nie państwa? Regiony powinny być wyodrębniane w ramach państw narodowych i tyle...

Jasne że w ramach tradycyjnych państw. Państwa przecież nie znikną. Podzielą się jedynie niektórymi zadaniami ze swoimi regionami i z instytucjami unijnymi. Np. armia swobodnie mogła by przejść pod wspólne dowództwo UE (mniejsze koszty, większa zdolność operacyjna). Tak naprawdę są tylko 2 problemy: koordynacja polityki o której wspomniałeś i lęk (społeczeństw, polityków) przed nieznanym, przed utratą "świętej suwerenności" itd.
  
Grunberger
16.09.2009 12:10:23
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Zielona Góra

Posty: 308 #323179
Od: 2009-2-20
Śląsk ma trudną historię i tak na prawdę to żadne państwo nie ma do tej krainy w 100% prawa. Można powiedzieć, że jedynym okresem, w którym Śląsk był pod okupacją to okres panowania Austriaków. Faktem jest, że Śląsk został złożony - jeśli można tak powiedzieć przez plemiona polskie. Jednak germanizacja ludność przebiegała w sposób dobrowolny i pokojowy. Czy ktoś słyszał o jakimś polskim ruchu narodowo-wyzwoleńczym na terenie Śląska za panowania niemieckiego ?
Wówczas - w średnowieczu ludzie nie czuli polskości i nie utożsamilali się z czyś takim jak państwo. Każdy się czuł raczej "tutejszy". Historycy przyjmują, że od roku 1410 - czyli od czasu bitwy pod Grunwaldem wśród mieszkańców Polski pojawiło się poczucie wspólnoty narodowej. Jescze przez wieki było ono i tak dość słabe. Nasza śląska historia jest różnorodna. Racja co pisze Gunberg1222, że nie możemy się odwoływać tylko do polskich śladów historii na tych ziemiach.

Co do tematu UE, to ja generalnie jestem przeciwnikiem tej instytucji. Jestem za integracją Europy. Jednak budowa jednolitego organizmu budzi muój radykalny sprzeciw. Unia Europejska to jest socjalistyczna dyktatura. Największym problemem Unii jest nadmierna legislacja. Unia kontroluje coraz więcej dziedzin życia, a to ogranicza coraz bardziej wolność człowieka. Choćby te żarówki. Unia to też straszna biurokracja i silny centralizm. Komisja Europejska ma dzisiaj wpływ na większość prawa jakie jest w Polsce. I jak to się ma do idei regionalizmu pytajnik
_________________
ŚLĄSK-SCHLESIEN-SILESIA-SLEZSKO
  
Electra03.12.2024 06:00:25
poziom 5

oczka
  
Grunberger
16.09.2009 12:54:22
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Zielona Góra

Posty: 308 #323203
Od: 2009-2-20
Znalezione na dziennik.pl wesoły


Oto największy wróg ludzkości - czajnik elektryczny. Nie jest to jednak scenariusz kiepskiego filmu science fiction, a unijna rzeczywistość. Biurokraci z Brukseli uznali, że uratują świat przed ociepleniem. Dlatego zakażą używania czajników. Niestety, przez nich też podrożeje sprzęt AGD.

To będzie prawdziwy dramat. Kuchenki, lodówki, czy pralki podrożeją o około 500 złotych. Wszystko przez pomysły unijnych urzędników. Bo ci uznali
, że tak niszczymy naszą planetę, że trzeba skończyć z marnotrawstwem energii. Dlatego najbardziej prądożerne urządzenia, jak czajniki zostaną zakazane, a resza przejdzie duże zmiany - oburza się "Polska"

>>>Unia zakazuje stuwatowych żarówek

Z półek mają tez zniknąć telewizory kineskopowe. Mimo, że naukowcy twierdzą, że są one najbardziej oszczędne i zużywają mniej prądu niż 50-calowa plazma. Unia chce też, by pralki miały możliwość prania w temperaturze poniżej 30 stopni. Zmiany przejdą też zmywarki i kuchenki. Wszystkie urządzenia, które są klasy energetycznej niższej niż A, znikną z rynku.
_________________
ŚLĄSK-SCHLESIEN-SILESIA-SLEZSKO
  
Bischofswalde
16.09.2009 15:03:41
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 429 #323291
Od: 2009-6-5
Co do tematu UE, to ja generalnie jestem przeciwnikiem tej instytucji. Jestem za integracją Europy. Jednak budowa jednolitego organizmu budzi muój radykalny sprzeciw. Unia Europejska to jest socjalistyczna dyktatura. Największym problemem Unii jest nadmierna legislacja. Unia kontroluje coraz więcej dziedzin życia, a to ogranicza coraz bardziej wolność człowieka. Choćby te żarówki. Unia to też straszna biurokracja i silny centralizm. Komisja Europejska ma dzisiaj wpływ na większość prawa jakie jest w Polsce. I jak to się ma do idei regionalizmu

A jak widzisz integrację w Europie bez UE? zdziwiony
Socjalistyczna dyktatura? lol Socjalistyczna może i tak (co jest w znacznej mierze zasługą Francuzów i Niemców), ale z pewnością nie dyktatura.
Uważam, że UE to najlepsza rzecz, jaka przytrafiła się Europie w ciągu ostatnich 100 lat. Regulowanie przysłowiowej krzywizny ogórka może denerwować, ale i tak regulacje tego typu zelżały w ostatnich latach (w latach 90-tych było ich więcej, powoli odchodzi się od tej maniery). UE jest w rzeczywistości mało scentralizowana. A regionalizm dojrzewa właśnie dzięki globalizacji i integracji europejskiej. To nie przypadek, że idea "Europy 200 flag" (jakkolwiek byśmy jej nie oceniali) zrodziła się dopiero w epoce UE. To wspólna Europa sprawia, że zaczynamy potrzebować naszych "małych ojczyzn". W epoce suwerennych, scentralizowanych państw narodowych idea ta nie miała szans na szerszy oddźwięk.
Ja tam żarówki przeboleję, bo Europa to przede wszystkim pewien obszar cywilizacyjny (polecam podróż np. na Bałkany by poczuć różnicę). I trzeba nad nim nadal pracować, by był bezpieczny, bogaty, przyjazny dla obywatela, stwarzający warunki do rozwoju wszystkim swoim mieszkańcom, wszystkim narodom i kulturom...
Bez UE czarno widzę przyszłość naszego kontynentu.
  
Grunberg1222
16.09.2009 15:18:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 267 #323303
Od: 2009-2-23
Dopóki UE będą kierować odpady po tzw. rewolcie 1968 - Cohn-Bendity, Fischery i inne lewaki to nie ma mowy o akceptacji tego tworu...
  
Bischofswalde
17.09.2009 08:48:24
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Wrocław

Posty: 429 #323648
Od: 2009-6-5
To mamy protokół rozbieżności. oczko

Ale wracając do tematu wątku: Śląsk był przez 700 lat słowiański (VI-XII wiek) z epizodami polskimi oraz przez 700 lat germański (XIV-XX wiek)z epizodami zjednoczonych Niemiec. Jeśli dokonuje się tu momentami twórcza synteza tych obu wielkich kultur, to jest to jak najbardziej naturalne.

(przedziały czasowe podaję oczywiście w wielkim uproszeczeniu)
  
mejden159
17.09.2009 09:31:43
poziom 4

Grupa: Moderator

Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie

Posty: 366 #323657
Od: 2009-8-28
966-1038-Polska
1038-1042 Czechy
1042-1138 Polska
1138-1335 ŚLĄSK
1335-1469 Węgry
1490-1620 Czechy
1620-1742 Austria
1742-1945- Niemcy
1945-2009 Polska

Polska: 72+96+64=232
Czechy: 4+130=134
ŚLĄSK: 197
Węgry: 134,
Austria: 122
Niemcy: 203

Germanie: 325
Słowianie: 366

Pominąłem już tutaj kwestię plemienia Ślężan i Bobrzan, bo to daje kolejny plus dla Słowian. Germanie administracyjnie mieli władzę nad Śląskiem, ale ludność nie była wcale zniemczona (w 1900r. 54% górnoślązaków to Polacy, 28% na Dolnym Śląsku też deklarowało polskość) oczko
  
Grunberg1222
17.09.2009 10:01:20
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 267 #323674
Od: 2009-2-23
Węgry 1335 - 1526? Nic z tych rzeczy. Powinno być Czechy 1335 - 1525, z przerwą na rządy Macieja Korwina (1464-90). Do tego trzeba pamiętać, że w latach 1335-1457 Czechami i Śląskiem rządzili Luksemburgowie i Habsburgowie czyli niezbyt Słowianie (którymi też nie są Węgrzy).

Austria powinno być 1525 - 1742. W 1620 zmieniło się jedynie to, że Habsburgowie bardziej uzależnili od siebie Czechy, którymi formalnie władali od 1525...
  
mejden159
17.09.2009 23:56:57
poziom 4

Grupa: Moderator

Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie

Posty: 366 #324226
Od: 2009-8-28
Czesi władali ziemiami, które były zgermanizowane więc te liczby i tak nie zmieniają faktu. Podane tutaj są tylko wyznacznikiem władców a nie nastrojów społecznych, które powinny być bardziej brane pod uwagę oczko
  
Grunberger
18.09.2009 22:16:32
poziom 4



Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Zielona Góra

Posty: 308 #324786
Od: 2009-2-20


Ilość edycji wpisu: 1
A jak widzisz integrację w Europie bez UE? zdziwiony
Socjalistyczna dyktatura? lol Socjalistyczna może i tak (co jest w znacznej mierze zasługą Francuzów i Niemców), ale z pewnością nie dyktatura.
Uważam, że UE to najlepsza rzecz, jaka przytrafiła się Europie w ciągu ostatnich 100 lat. Regulowanie przysłowiowej krzywizny ogórka może denerwować, ale i tak regulacje tego typu zelżały w ostatnich latach (w latach 90-tych było ich więcej, powoli odchodzi się od tej maniery). UE jest w rzeczywistości mało scentralizowana. A regionalizm dojrzewa właśnie dzięki globalizacji i integracji europejskiej. To nie przypadek, że idea "Europy 200 flag" (jakkolwiek byśmy jej nie oceniali) zrodziła się dopiero w epoce UE. To wspólna Europa sprawia, że zaczynamy potrzebować naszych "małych ojczyzn". W epoce suwerennych, scentralizowanych państw narodowych idea ta nie miała szans na szerszy oddźwięk.
Ja tam żarówki przeboleję, bo Europa to przede wszystkim pewien obszar cywilizacyjny (polecam podróż np. na Bałkany by poczuć różnicę). I trzeba nad nim nadal pracować, by był bezpieczny, bogaty, przyjazny dla obywatela, stwarzający warunki do rozwoju wszystkim swoim mieszkańcom, wszystkim narodom i kulturom...
Bez UE czarno widzę przyszłość naszego kontynentu.


Czy warunkiem koniecznym integracji Europy jest instytucja Unii ? Jestem za integracją Europy poprzez znoszenie barier gospodarczych, swobodą przepływu kapitału, ludzi itp. To wszystko można załatwić poprzez stosowne umowy międzynarodowe. Po co nam parlament europejski i ta cała biurokracja ? Ja jestem osobiście liberałem i dla mnie decydowanie o tym co można kupić a co nie, co można produkować a co nie jest socjalistycznym dyktatem. Unia jest scentralizowana, a po wprowadzeniu traktatu lizbońskiego będzie jeszcze bardziej. Po za tym pełna integracja Europy to fikcja. Przecież widzimy, że dzisiaj każdy w UE próbuje jak najwięcej wyszarpać dla siebie. Przykład - rabat brytyjski. I jeśli Unia popiera regionalizm to tylko jakiś międzypaństwowy.
_________________
ŚLĄSK-SCHLESIEN-SILESIA-SLEZSKO
  
mejden159
18.09.2009 22:31:32
poziom 4

Grupa: Moderator

Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie

Posty: 366 #324795
Od: 2009-8-28
Być może mam mniej do powiedzenia,bo w latach 90. byłem łebkiem-ale wszelakie ruchy regionalne,wydawania polskich edycji niemieckich wspomnień o Śląsku (dzię,ki którym mamy większą niż jeszcze 30 lat temu wiedzę na temat Dolnego Śląska), samorządy,małe ojczyzny itd. to terminy jak dla mnie zaistniałe po wejściu do Unii.

Unia Europejska powinna być sojuszem militarno-gospodarczym tymbardziej, że dzisiaj ogłoszono, że Europa przez rok kryzysu się wybrpniła na tyle, że jest obecnie potężniejsza od Ameryki-nowy światowy hegemon jakim może się stać Europa może doprowadzić do zmiany układu sił.

Poza tym-na świecie nikt się nie liczy z Niemcami,, Francuzami, Polakami itd? Karły poupychane na mapie najmniejszego kontynentu (zaraz po Australii)

A ze zjednoczoną Europą? Opartą o silną strukturę i jedną armię? Moim zdaniem nawet Chinolce nie mają szans oczko

Masz prawo mieć odmienne zdanie, ja mam swoje i wygląda ono tak wesoły
  
Electra03.12.2024 06:00:25
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » DOLNY ŚLĄSK » ŚLĄSK CHCE BYĆ NIEMIECKI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny