| |
Bischofswalde | 17.09.2009 10:18:59 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #323687 Od: 2009-6-5
|
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Żebyście wiedzieli, jak jechali po nim i po Zielonej Górze dziś w radiu Wojewódzki i Figurski... Poszło na cały kraj. Masakra. Peja - go home. Naszemu regionowi nie potrzeba takiej reklamy. |
| |
Electra | 12.03.2025 23:57:44 |

 |
|
| |
mejden159 | 17.09.2009 23:54:53 |

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie
Posty: 366 #324225 Od: 2009-8-28
| Peja to pedał z Poznania
nigdy go nie lubiłem, cwaniaczył od zawsze. Gdyby tworzył w latach 80. i powiedział HWDP to nie wiem czy by reszty życia nie spędził na emigracji.
Kazik Staszewski mocno kontrowersyjny, ale w latach 80. na płyty nagrywał tylko rozrywkowe nuty bo cenzura mu nie przepuszczała tego, co normalnie grał na koncertach a były to zazwyczaj piiosenki typu: "po co wam wolność", "hej czy nie wiecie, nie macie władzy na świecie", "porywają dzieci w imię totalnej militaryzacji".
I o ile wiem, to na żadnym koncercie nigdy nikogo nie obraził choć nie raz sam był obrażony-dobry warszawiak  |
| |
Grunberg1222 | 18.09.2009 15:00:00 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 267 #324467 Od: 2009-2-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Waż słowa kolego.
Peja przesadził grubo, zwłaszcza że sprawa dotyczy jakiegoś łebka, a poza tym mógł zejść ze sceny i sam sprawę "wyjaśnić". Z drugiej strony ten koleś sam jest sobie winien bo chyba wiedział kim jest Peja i że takie prowokacyjne zachowanie może się dla niego fatalnie skończyć. Ciekawe czy na ulicy podzszedł by do Pei czy jakiegokolwiek konkretnego typa czy ekipy siedzącej na ławce i to samo pokazywał. Łatwo sobie wyobrazić jaki się czuł odważny stojąc i cwaniakując pod sceną w bezpiecznej odległości. Nie popieram tego co go spotkało, ale powinien był się tego spodziewać. Jak wkładasz rękę do klatki tygrysa to się nie dziw potem, że ci ją odgryzł. Smutne, ale prawdziwe.
Wstyd dla Zielonej Góry? Bzdura. Rozdmuchana histeria, w każdym innym mieście mogło się to zdarzyć. A jeśli Peję atakuje ktoś taki jak Wojewódzkie i Figurskie to jest to najlepszy argument, żeby pozostać w sprawie neutralnym albo nawet trzymać jego stronę (dla zasady przeciwko takim jak oni). |
| |
Bischofswalde | 18.09.2009 15:22:38 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #324488 Od: 2009-6-5
| A wiesz jak ciężko i jak długo pracuje się na dobry wizerunek? A potem jeden debil robi coś, co psuje go w ciągu paru godzin. Ja na miejscu Zielonogórzan bym się wkurzył. I boli mnie, że ZG została z tej okazji przedstawiona w niekorzystnym świetle. (Dużo głośniej i skuteczniej niż potrafiła przebijać się z komunikatami pozytywnymi.) Przynajmniej reakcja urzędników (cokolwiek by o nich nie myśleć) była w tym wypadku właściwa i szybka:
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
Grunberg1222 | 18.09.2009 22:14:13 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 267 #324783 Od: 2009-2-23
| Przecież to nie Zielona Góra jest przedstawiana w negatywnym świetle tylko Peja i uczestnicy koncertu... |
| |
waldenburger_bergland | 20.09.2009 18:21:24 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #325903 Od: 2009-4-19
| Peja owszem ale to nie on pobił chłopaka tylko widzowie a Ci w większości (choć nie koniecznie przecież to zielonogórzanie bili) byli z Zielonej Góry i to w tym mieście sytuacja się wydarzyła i na nim kładzie cień. Uważam że zachowanie tego pseudoartysty jest karygodne tym bardziej że jest on w pewnym sensie osobą publiczną. Z mojej oceny sytuacji powinien odpowiadać za znieważanie i podżeganie do popełnienia przestępstwa.
Chwała władzom miasta za szybką i właściwą reakcję, |
| |
Grunberg1222 | 20.09.2009 21:03:40 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 267 #326043 Od: 2009-2-23
| Kwestia prawnej odpowiedzialności rapera i uczestników koncertu to jedno a lekkomyślne (by nie powiedzieć głupie) zachowanie chłopaka, którego pobito to drugie. Zgodzić się można co do tego, że wstyd miastu przyniósło nie tyle zaproszenie rapera tylko zachowanie miejscowej publiki... |
| |
Bischofswalde | 23.09.2009 11:05:13 |

Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #327421 Od: 2009-6-5
| Nie no, zaproszenie rapera było dobrym pomysłem. Tyle, że on nie stanął na wysokości zadania i zamiast uświetnić winobranie, narobił bigosu. Myślę, że za brak profesjonalizmu (bo odpowiedzialne zachowanie i odpowiedzialne wykorzystywanie pozycji gwiazdy estradowej mieści się w zakresie normalnych oczekiwań co do elementarnego profesjonalizmu gwiazdy której płacisz za występ) będzie musiał zapłacić właśnie pewnym ostracyzmem. Ale to już jego problem. Władze ZG dobrze zrobiły, że szybko i ostro zareagowały. Czasem trzeba posypać głowę popiołem i głośno odciąć się od takiego incydentu, bo inaczej etykietka "tu biją" zostanie przypięta również miastu. (To się nazywa reagowanie kryzysowe.) Chyba udało się tego uniknąć.
Z pewnością masz rację, że koleś wymachujący środkowym palcem i szydzący to mały prowokator. Podejrzewam, że nawet święty miałby ochotę takiego trzepnąć. Ale tu pojawia się właśnie kwestia profesjonalizmu gwiazdy (czy jak go tam nazwać), elementarnej odpowiedzialności. A Peja musi wypić piwo które nawarzył. Nawet jeśli przypisywanie mu całej winy jest lekkim przegięciem (bo niby co robiła ochrona, a i tych paru chłopaków którzy kopali i bili też ma swoje rozumy prawdopodobnie) - to musi to przyjąć "na klatę". Taka jest cena głupoty niestety. |
| |
mejden159 | 23.09.2009 13:52:49 |

Grupa: Moderator
Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie
Posty: 366 #327485 Od: 2009-8-28
| Myślę, ze temat powinien zostać zakmkniety-bo już jest po wszystkim i mało tu gaworzenia o Śląsku lecz o poznańskim "gwiazdorku"  |
| |
Electra | 12.03.2025 23:57:44 |

 |
|