| |
mejden159 | 12.10.2009 21:30:01 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie
Posty: 366 #339350 Od: 2009-8-28
| Centralizm wynika z tego, że ludzie się boją polityki albo nie chcą angażować się w nią z prostej przyczyny-mają jej dość. Ja sam myślę, że jeżeli coś chcemy osiągnąć to tylko poprzez założenie partii i wygrania dość dużej liczby miejsc-ale kto się weźmie za to, komu się chce przeciskać z baranami?
Centralizm w Polsce ma kilka przyczyn i trudno odpowiedzieć, która jest główną bo każda swojego czasu nagrabiła w naszym społeczeństwie:
1.Brak zaangażowania w politykę z powodu rozczarowania kolejnymi kadencjami rządów. 2.Komunizm, który odcisnął mocne piętno i do dziś się z niego ine wyleczyliśmy przejmując po ojcach nawyki i mentalność. 3.Ogólnonarodowa cecha "mi się nie chcę" albo "a co ja mogę zrobić?" Wówczas kiedy w Niemczech jak coś komukolwiek nie pasuje, to leci do najbliższej rady miasta czy gminy i zara referendum albo jakie inne cuda na kiju-byleby w regionie się żyło lepiej...
Nie mówię, że mamy naśladować Zachód, ale nie powinniśmy pozostać mentalnie Wschodem. Jako centrum Europy powinniśmy stworzyć coś własnego, odrębnego i spójnego-tak ciężko? |
| |
Electra | 18.02.2025 05:28:02 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|
| |
Bischofswalde | 13.10.2009 10:31:11 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #339517 Od: 2009-6-5
| Postawa obywatelska zakłada warunkową lojalność wobec państwa.
I taki nurt w polskiej tradycji bez problemu odnajdziesz: wymieńmy KOR i Pomarańczową Alternatywę. KOR sprzeciwiał się władzy broniąc praw jednostki. Pomarańczowa Alternatywa odmówiła legitymacji społecznej państwu, które jest represyjne, kłamie i dusi swobody obywatelskie. To już także fragment (najnowszej) tradycji.
Przejawem kultu państwa jest choćby stosunkowo szeroka w polskim społeczeństwie akceptacja centralizmu. Pogląd ten zwykle jest uzasadniany nie dobrem obywateli (o to zresztą byłoby trudno), lecz państwa jako takiego, które mogłoby "ulec osłabieniu", "rozpaść się" itp.
Akceptacja centralizmu wynika:
a) z braku doświadczeń odmiennych niż centralistyczne. To co nowe, niezrozumiałe – zawsze budzi pewne podejrzenia. To naturalne.
b) z geopolityki i pobieżnej choćby znajomości historii. Decentralizacja kojarzy się w Polsce ze stratami terytorialnymi (Śląsk i Pomorze w wyniku przyjęcia systemu senioralnego nazywanego obecnie – nomen omen – rozbiciem dzielnicowym. Zaniechanie inkorporacji Prus w 1525 i luźny związek lenny także interpretowane jest jako samobójczy błąd. Przykładów inspirujących lęk przed decentralizacją można by podać więcej).
c) Z pewnego przewrażliwienia na punkcie integralności terytorialnej. Pamiętaj, że to państwo nie istniało bądź nie było suwerenne przez blisko 200 lat. Pamiętaj, że nie tak dawno przeżyło szok przesunięcia granic, tracąc netto przeszło 75 tys. km2. Naturalną reakcją każdego społeczeństwa (nie tylko polskiego) w takich warunkach byłaby postawa „lepiej chuchać na zimne i nie kombinować”.
Stosunkowo szeroka akceptacja centralizmu jest wynikiem skojarzeń z negatywnymi doświadczeniami i braku (uświadamianych) własnych doświadczeń pozytywnych (możemy w tej chwili jedynie powoływać się na pozytywne doświadczenia innych państw i społeczeństw).
Na te lęki nie należy moim zdaniem się obrażać. Niepotrzebne jest szukanie dla nich dodatkowych, wątpliwych miejscami wytłumaczeń. Trzeba im wyjść naprzeciw. Tłumaczyć, tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć. |
| |
Bischofswalde | 13.10.2009 10:36:52 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #339521 Od: 2009-6-5
| Czynnik kulturowy też oczywiście ma znaczenie: wspomniane myślenie kategoriami kolektywnymi, czy scheda komunizmu o której wspomniał Mejden. Nie ułatwiają one przekonania ludzi do zalet decentralizacji i samorządności. Ale nie jest tak źle: pokolenia wychowane po 1989 noszą już mniej obciążeń i uprzedzeń niż ich rodzice. |
| |
mejden159 | 13.10.2009 21:59:16 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie
Posty: 366 #340111 Od: 2009-8-28
| z jednej strony noszą mniej, z drugiej strony to pokolenie kojarzy mi się z biedotą i powszechnym pijaństwem, ćpaniem i korzystaniem ze wszystkiego wokół-narzekając przy tym i nie nie robiąc. Na budowie widzę 40-letnich dziadków, młodych nie bardzo a to bardzo dobra fucha. Ale nikomu się nie chce, każdy chce być prezesem...niestety przykład ojców też nie jest zbyt dobry. W po PGR-owskich gospodarstwach szerzą się patologie i pijaństwo, alkoholizm stał się czymś codziennym i zwykłym-a do 1945 pijaństwo wchodziło w grę tylko okazyjnie choć w dużych ilościach.
Komuna nas wyniszczyła i moim zdaniem potrzeba 2-3 pokoleń żeby odrobić te straty. Możemy zaszczepić grunt decentralizacji, chociaż nie widzi mi się decentralizacja za moich dzieci, ale za wnuków-owszem ![wesoły](/emot/icon_smile.gif)
Nie mniej musimy to w społeczeństwie zaszczepić żeby to szło dalej! |
| |
Grunberg1222 | 13.10.2009 23:49:50 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Użytkownik
Posty: 267 #340193 Od: 2009-2-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Też nie jestem entuzjastą młodego pokolenia - temat rzeka jeśli chodzi o negatywne zjawiska (chociaż w sumie sam nie jestem stary - urodzony w stanie wojennym ) |
| |
veltins | 14.10.2009 10:21:28 |
![poziom 3](star_icon3.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Silesia Superior
Posty: 131 #340321 Od: 2009-10-2
| Bischofswalde, to co napisałeś tak naprawdę potwierdza moją tezę. Interpretacja historii, o której piszesz, opiera się na założeniu, że najwyższym dobrem jest integralność i interes państwa. Inne spojrzenie na tzw. rozbicie dzielnicowe (nota bene sam ten termin dowodzi, jak głęboko centralizm wżarł się w mentalność), ujawniłoby szereg pozytywów tego zjawiska. W niemieckiej (głownie pruskiej) historiografii 2. poł. XIX w. mamy podobne spojrzenie na osłabienie władzy centralnej w I Rzeszy. W najnowszej historiografii niemieckiej mnożą się już wręcz entuzjastyczne oceny funksjonowania Starej Rzeszy, jako modelu dla Unii Europejskiej. |
| |
Bischofswalde | 14.10.2009 10:40:43 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #340333 Od: 2009-6-5
| A jaka inna może być interpretacja historii wygenerowana w epoce państw narodowych? Polacy nie różnią się pod tym względem specjalnie od innych nacji (na co zwróciłeś uwagę wspominając, że pozytywne oceny I Rzeszy to w Niemczech kwestia najnowszej historiografii). Tak naprawdę dowodzi to jedynie wąskich horyzontów naszych obecnych historyków, którzy nie są w stanie wyprodukować nowocześniejszej narracji historycznej. |
| |
mejden159 | 14.10.2009 17:28:18 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie
Posty: 366 #340759 Od: 2009-8-28
| Od odzysania niepodległości mówiło się o "rozbiciu dzielnicowym", i nie dziwię się, bo odrodzone państwo potrzebowało jedności i całości. Po 45r. zabrano nam ziemie, oddano poniemieckie ziemie "wyzyskane" i ten pogląd pozostał taki sam. Teraz się przejawiają jakieś myśli decentralistyczne i na pewno są one również w innych częściach Polski widoczne-trzeba poszukać. Wyznaczmy kilku ludzi z forum, którzy poszperają w internecie informacje na ten temat różnych regionów. |
| |
Bischofswalde | 15.10.2009 11:36:46 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 429 #341305 Od: 2009-6-5
| To który region bierzesz? ![oczko](/emot/icon_wink.gif)
A wracając jeszcze do tematu poruszonego przez Veltinsa: może być jeszcze jedno wytłumaczenie. Im dłużej się nad tym zastanawiam, tym bardziej kiełkuje mi gdzieś z tyłu głowy pewne podejrzenie. Tendencje anarchistyczne i tęsknota za silną władzą mogą mieć jakiś związek. Jakieś wewnętrzne sprzężenie zwrotne. Brakuje mi wiedzy (socjologia, psychologia społeczna), żeby urodzić tą myśl do końca.
Daleki jestem od stwierdzenia, że tak jest. Ale coś może na rzeczy leżeć. |
| |
mejden159 | 15.10.2009 12:24:34 |
![poziom 4](star_icon4.gif)
Grupa: Moderator
Lokalizacja: Wrocław-Maślice Wielkie
Posty: 366 #341337 Od: 2009-8-28
| z Lubuskiego ludzi mamy. Mogę poszukać na Pomorzu (Zachodniopomorskie, Pomorskie) czegoś i kogoś. Wybierzcie sobie pozostałe regiony i podzielmy się wynikami za kilka dni |
| |
Electra | 18.02.2025 05:28:02 |
![poziom 5](star_icon5.gif)
![oczka](oczka.png) |
|