Ziemie nieodzyskane
Sowieci oczywiście bronili bezbronnych Niemców przed polskimi nacjonalistami. Nie wiadomo co by tu się działo, jakie samosądy gdyby nie sowieci. A kto dokonywał rzezi i gwałtów na cywilach niemieckich (ale także właśnie na Ślązakach) jeśli nie mongoły w mundurach armii czerwonej, zaczynając od Prus Wschodnich? Sowietom nie zależało na tych "aspektach"? Przecież wysiedleń nie byłoby bez inicjatywy i zgody Stalina.

"Dzikie wypędzenia" ? Organizowali je sowieci już w lutym 1945 roku, pędząc niemieckich cywilów za Odrę i Nysę Łużycką. Oczywiście wypędzenia Polaków z Pomorza i Wielkopolski czy zamojszczyzny w pierwszych latach wojny nie były "dzikie".

Obozy? Niejednokrotnie komuniści organizowali je na terenie niedawnych obozów niemieckich. Czy to były "polskie obozy" pokazuje najlepiej przykład osławionego Salomona Morela i jemu podobnych.


Co do Gorzowa "Wielkopolskiego" - to jego wielkopolskość jest mocno wątpliwa. Miasto założono w XIII w. jako Landsberg na pograniczu Ziemi Lubuskiej i Ziemi Santockiej, które już wówczas należały do Nowej Marchii. Gorzów nie ma nic wspólnego z historią i kulturą Wielkopolski.


  PRZEJDŹ NA FORUM