Tragedia Narodowa
i jej konsekwencje
tak wiem (w podstawówce o tym uczyli - a i Konstytucję znam) - chodziło mi o sytuację polityczną na najbliższe miesiące. Od paru dni chciałem umieścić wpis o Komorowskim - naszym prezydencie ze Śląska - z Obornik Śląskich - teraz co mogę wpisać....

MAm dwa podejścia: prywatne (zginęli ludzie - TRAGEDIA) i niejako "społeczne": co dalej? Czy to nie odwróci sytuacji politycznej.. Wybaczcie, że teraz o tym myślę - ale po prostu chodzi mi to po głowie. Oglądam tą telewizję.. i głupio mi - ja wielki Wróg PIS - teraz co mogę powiedzieć..... smutek, żal, tragedia...

Byoję isę tylko, zeby to nie zmieniło sytuacji politycznej, kto¶a była przyjazna dla naszego kandydata - Śląskeigo Prezydenta...

Mam nadzieje, ze Marszałek Sejmu stanie na wysokości zadania. Trzymam za niego kciuki. MAm tez nadzieję, że nie będzie kłótni - wiem że to smutne - ale może teraz wreszcie zaczną Tworzyć a nie psuć.

Wybaczcie mi za te ostre słowa: ale czasami potrzeba takiego wstrzasu - szkoda tylko, że ten wstrząs dotyka istnień ludzkich. Stało isę - nie cofniemy tego - teraz trzeba żyć dalej - bez kłotni....

te przyspieszone wybory mnie przerażaja.... żeby to nie była loteria. Żeby Komorowski się nie wycofał.

Ale teraz za wcześnie na takie rozmyślenia - ja tylko po prostu wybiegłem w przyszłość. Teraz nawet biskup jakiś gada, że życie Państwa nie może zatrzymać się na sekundę. Dlatego myślę już naprzód.
Nate redaktor gada że czeka nas potężne trzęsienie ziemi polityczne......


  PRZEJDŹ NA FORUM