O Śląsku piszą
Gdzie można znaleźć inforormacje o D I G Śląsku
sam na tamtych terenach masz korzenie.

chwila chwila - jakie korzenie to w Afryce mam korzenie ? moje korzenie są TU we Wrocławiu, Oławie - NIEGDZIE INDZIEJ


Sam na swoim blogu piszesz o przodkach z Ukrainy i Małopolski więc co się teraz odcinasz? Przecież to nic złego być 1/2 Hadziajem oczko

Widzieliście kiedyś Francuza rozstrzeliwyjącego niewinnych ludzi?

Państwo francuskie jest zbudowane na jednej z największych zbrodni w historii. W czasie parszywej rewolucji ilu niewinnych ludzi wymordowano (Wandea)? Było to pierwsze nowożytne ludobójstwo, lata przed ludobójstwem Ormian czy ludobójstwami jakich dokonali Sowieci i Niemcy. Najlepsze, że to ludobójstwo jest dziś we Francji świętem narodowym.


To, że tzw. "Ziemie Odzyskane" są mniej religijne od Wielkopolski czy innych regionów Polski jest oczywiste. Tu władza komunistyczna była mocniejsza, ludzie byli wymieszani, nie na swoim. Najechało się tu różnego śmiecia ze wszystkich stron świata - ubeckich szumowin, politruków, konfidentów, których władza ludowa ewakuowała z rejonów gdzie groziła im kulka od patriotycznego podziemia, pospolitych bandytów i szeregowego komunistycznego ścierwa. Religia miała tu trudniej - problemy administracyjno - organizacyjne, lokalowe, mniejsze możliwości ochrony przed prześladowaniami. Dotyczyło to nie tylko Kościoła Rzymsko - katolickiego, bo np. ewangelicy doznali także wielu krzywd jako "element niemiecki". Władza komunistyczna przyznawała co lepsze opuszczone świątynie "patriotycznemu" Kościołowi Polsko-katolickiemu (Wrocław jest świetnym przykładem). Elektorat postkomunistyczny i prymitywna antyreligijność są tu niestety nadal dość wyraźne.

Veltins - przecież języki narodowe, kultura, tradycja, przywiązanie do ziemi - czyli to z czego "ulepiły" się państwa narodowe w XIX-XX w. istniało już przed oświeceniem. Natomiast to z oświecenia powstały nurty internacjonalistyczne, które dążyły i dążą do zniszczenia państw narodowych...


  PRZEJDŹ NA FORUM