Herb Śląska nasz śląski Zgorzelec |
Po charakterystycznych zawijasach przy ogonie, szyi i skrzydłach poznaje, ze autor bazował na herbie z flagi Konrada Oleśnickiego z bitwy pod Tannenbergiem (Polacy mowia pod Grunwaldem, ale Konrad akurat ze Ślaskimi oddziałami walczył pod Tannenbergiem ). Dzis ta flaga razem z innymi zdobytymi ze strony zakonnej jest eksponowana bodaj na Wawelu. Tu o niej i o innych http://www.akromer.republika.pl/flagi_dlugosz1.html Orginalny ma glowe w dobra strone. Pod wyzszym linkiem cytowany jest propagandowy tekst Jana Dlugosza przedstawiajacy Konrada z Olesnicy jako rzekomego zdrajce ktory sie niby targnal na swoich. Warto poznac szerzej okolicznosci i nie kierowac sie wylacznie propagandowym tekstem politycznych przeciwnikow. W bitwie tej uczestniczyli po stronie zakonu licznie przedstawiciele wielu znakomitych slaskich rodow. Jest lista z archiwow zakonu z Krolewca, ktora zawiera ich nazwiska. Jesli ktos czytal "Trylogie Husycka" Sapkowskiego pamieta, ze ojciec glownego bohatera Reinmara de Bielau tez tam walczyl. Szersze przedstawienie tla i pozwalajaca spojrzec inaczej na wydarzenia jak po tekscie Dlugosza, ze strony olesnica.org: Najpierw przytoczenie szczegolow i tekstu Dlugosza Czwarty syn Konrada III - niespełna 14-15-letni (?), wg innych 20-letni Konrad VII Biały, niedawny paź królowej Anny (druga żona Władysława Jagiełły), wystąpił w bitwie pod Grunwaldem po stronie Krzyżaków, dowodząc czwartą chorągwią (na planach bitwy pokazują ją, jako stojącą w drugim rzucie). Wcześniej był odpowiedzialny za zaciąg ochotników ze Śląska i Czech (za "każdą kopię" płacili 23 dukaty). Jan Długosz w swojej kronice napisał "Chorągiew Konrada Białego, księcia oleśnickiego ze Śląska, którą osobiście prowadził sam książę Konrad z ludzi własnych; pod nią służyli rycerze jego właśni z księstwa wrocławskiego i Śląska. I sam książę Konrad został pojmany i pozbawiony zarówno chorągwi, jak całej swej fortuny, ale wypuszczony został na wolność z łaskawości Władysława króla polskiego. Trzeba zaś wiedzieć, że ze wszystkich książąt śląskich czy też polskich nikt prócz tego Konrada oleśnickiego i Kazimierza, księcia słupskiego, czyli szczecińskiego nie przeszedł na stronę mistrza i Zakonu krzyżackiego z wieczną ich hańbą i wstydem, iż własną mowę i własną ojczyznę, wspierając wrogów chcieli rozszarpać i zniszczyć. Obu jednak oraz ich pojmanym rycerzom król Władysław przebaczył" I dalsze wazne fakty i okolicznosci. Olesniccy piastowie walczac przeciwko Jagielonom walczyli rowniez o to -"co do nich czy do ich przodków z dawna należało" majac nadzieje, ze jako spadkobiercom Piastow wlasnie im nalezy sie wladanie w Polsce. Można sądzić, że książę jako wasal króla Czech - miał obowiązek stawić się na bitwę i walczyć po stronie jego pana lennego. A wówczas król Czech był sprzymierzeńcem Krzyżaków. W. Jagiełło przebaczył Konradowi VII, ale nie zamierzał zrezygnować z okupu. Za uwolnienie jego (był najpewniej przetrzymywany w jednym z zamków w okolicach Kielc), księcia słupskiego oraz innych rycerzy walczących po stronie Krzyżaków - Jagiełło zażądał 100 tysięcy kóp groszy praskich (księcia pojmał czeski rycerz Jost z Salcu, który najpewniej zażądał znacznego okupu, twierdzi się, że Konrad sam poddał się do niewoli i szukał rycerza odpowiedniego stanu, któremu mógłby się poddać). Wobec powyższego Konrad V Kącki pożyczył na początku 1411 r. od sufragana wrocławskiego Mikołaja - 410 grzywien groszy praskich w zamian za 41 grzywien rocznego czynszu z Oleśnicy, Wołowa, Sycowa, Trzebnicy, Prusic, Wińska i Kątów (wg E. Kościk) - wykupił z polskiej niewoli Konrada Białego (obowiązek wykupu księcia z niewoli należał najprawdopodobniej do miast księstwa), co nastąpiło 8 czerwca 1411 r. Postać Konrada spadającego z konia przedstawił J. Matejko na obrazie "Bitwa pod Grunwaldem". Pokazał go (oznaczyłem czerwoną obwódką) z jasnymi włosami, w stroju dworskim, a nie w zbroi, trzymającego w ręku berło (wzorcem było berło rektorskie Uniwersytetu Jagiellońskiego). Widoczny jest także herb księcia - czarny orzeł w złotym polu. Po bitwie książęta oleśniccy zmienili orientację polityczną. W 1414 r. Konrad Biały staje po stronie króla polskiego przeciwko Krzyżakom (razem z Konradem Kąckim i innymi 7 książętami śląskimi - król czeski, ich pan lenny był wówczas sprzymierzeńcem Jagiełły). Mieli za to otrzymać odpowiedni żołd. Konrad Biały był nawet negocjatorem pomiędzy Krzyżakami a królem Jagiełłą. Po 1415 r. po uzyskaniu pełnoletności przez wszystkich książąt oleśnickich dzielą księstwo między siebie. Każdy otrzymał należne mu posiadłości dziedziczne i rządzą kolegialnie w całym księstwie. Waznym faktem jest, ze ksiestwo olesnickie bylo nad granica z Polska i dlatego bywaly wzajemne zatargi. W tym celu ksiazeta olesnicy zawarli nawet pakt z Zakonem. W 1416 r. bracia odprowadzają uroczyście Konrada VIII Młodego do Malborka, gdzie miał wstąpić do Zakonu krzyżackiego. Wtedy to Krzyżacy zawarli z książętami oleśnickimi antypolski i antylitewski układ o wzajemnej obronie. W jego wyniku Krzyżacy mieli okazać pomoc książętom w przypadku zaatakowania ich posiadłości przez wojska polskie i odwrotnie. Przjęli za to pożyczkę w wysokości 4000 grzywien. Już w 1417 r. Konrad Biały prosił Władysława Jagiełłę o wybaczenie za ten nieprzyjazny gest. Ale już w 1423 wszyscy książęta piastowscy zamierzają walczyć wspólnie z Krzyżakami przeciw Jagielle. Sądzą, że po zwycięstwie Krzyżaków nastąpi rozbiór Polski i dostaną "co do nich czy do ich przodków z dawna należało". Ale już rok później (12 lutego 1424 r.) obydwaj Konradowie (obok cesarza Zygmunta Luksemburczyka i króla Danii) uczestniczą w Krakowie w koronacji królowej Zofii, kolejnej żony Jagiełły. Jak z tego wynika Konrad Kącki i Biały często zmieniali koalicje i obozy polityczne. Wszystko po to, aby utrzymać swoje księstwo. Bywali skłóceni nie tylko z piastowskimi krewniakami, ale i pomiędzy sobą. Prowadzili nieustanne wojny. Ale korzystając z wpływów ich brata - Biskupa odgrywali dużą rolę na Śląsku. Tekst stad http://www.olesnica.org/ksiazetaOlesniccy.htm |