Herb Wrocławia
ujęcie historyczne
ok

a jeszcze jedno - bo zapomniałem - jeszcze nigdy podczas czyjegoś wystąpienia publicznego nie słyszałęm tyle razy słow: śląski, Śląsk, Śląska, Śląskiej, itp.... aż miło sluchać - ale to są historycy - oni nie robią oczu na haslo - Wroclaw stolicą Śląska. LEgnica = Śląsk - czy Historia Śląska to nie historia Polski....

Pięknie tez wyjaśnił skąd ten Lew czeski... prawda... na pierwszej heraldycznej, najważniejsze pozycji... a dopiero drugi Zgorzelec... Padło też pytanie skąd przepaska na Zgorzelcu...

Pierwszy raz sobie uświadomiłęm, ze herb Wrocławia nie jest taki oczywisty... Strasznie mi się spodobal herb ze zgorzelcami w pozycji 1,3 i szchownicą w pozycji 2,4. Oczywiście to nie byla szachownica polska.
Dowiedzialem się też, że Czech miały orla - a dopiero potem zmieniły na lwa - aby sprzeciwić się cesarstwu (niemieckiemu)

Pono Wroclaw jest jedynym miastem na świecie, z tak bujną historią herbu i tak zmieniającym się herbem - ten obecny - nei dość że niejasny (Ewangelista? Dorota?) - to też byl zmieniany.

Za najistotniejsze symbole Wrocląwia uważa się oczywiście Jana Chrzciciela oraz 2 litery V czyli literę "W" - ale to tak na prawdę są dwie V od Vratislavia

Co ciekawe - słynny orzel ślaski byl obok żelaznego krzyża jedynym symbolem na herbie z okresu przed destrukcyjnego - czyli IIw Światowej - to pamiętamy - zachowal się on jednak na posągu na Drobnera.

Prof. opowiedzial tez najnowsze czasy - walkę o obecny herb i ironizowal z tego komunistycznego....
O dziwo - na sali śmiechy sie pojawiały za każdym razem, gdy owy "POLSKI" herb się pojawial - "ciekawie" tez wyglądały wizje zmodyfikowanego tego herbu z przepaską na jego polskim, bialym orlle wesoły - tak sobie pomyślalęm, ze polski orzel się ześląszczyl.


  PRZEJDŹ NA FORUM