radar |
(Kto znajdzie związek pomiędzy „A” i „B”, niech natychmiast da mi kontakt do swojego dilera. Proszę wesoły). Bischfswalde... proszę Cię - co Cię napadło ![]() odpowiadając na Twoje pytanie - NIE uważam, ze "za Niemca" nie była to okupacja - bo Ślązacy nie byli tak traktowani jak teraz - była Germanizacja owszem tak - ale Śląsk był potęgą - a nie zdewastowany i okradziny - wywieźli wszystko i dalej kradną - ile tego zostaje w regionie? Liczyłeś? ja liczyłem - RAŚ liczył... kto odbudował Breslau? Kto tchnął życie w tego trupa? to chyba nie Ty to piszesz.... powinienem to przemilczeć ale odpowiem - jak by go komuniści przy pomocy Polski (komunistów) nie zburzyli to by nie było co odbudowaywać! - to raz a dwa - Niemcy by Breslau odbudowali w lata - PATRZ *********** (cenzura) NIEMCY ZACHODNIE I PLAN MARSHALLA !!!!!!!!!!!! Ja nie twierdziłem NIGDY że to ta lepsza Polska 9nie komuniści) zniszczyła Śląsk - jak byś wczytał się to byś widział, że zawsze podkreślam, ze dopiero od 90 roku WROCLAW I ŚLASK JEST ODBUDOWYWANY -ale mamy 60 lat za murzynami - a to przez komunistów ! To ich obwiniam. A że teraz okradaja nas Ci "dobrzy" Polacy - dlatego obwiniam Polaków z WARSZAWY - to centralna polityka jest winna. DECENTRALIZACJA PAŃSTWA GWARANTEM SIŁY REGIONÓW. Nie mówcie mi, że Schlesierzy. Nie mówcie mi, że Hanysy. Nie mówcie mi, że kochana warszawska centrala. To zrobili i robią ludzie stąd. Okupanci? – Śmiechu warte. Źle zrozumiałemś nas z tą okupacją! - chodzi o okupację WARSZAWY. ale drążąc ten temat ja Ci zadam pytaniem na pytanie: A jak by odbudowali Wrocław Ślązacy mieszkajacy tu przed wojna gdyby nie zostali wysiedleni??? Ironiczna podpowiedź: Patrz Drezno, Muensien, Hanover, Berlin.... (dziękuję za brawa) Gdybyśmy od lat 50tych mieli co nasze - gdyby z nas nie ssano - GDYBY SZANOWANO SLĄSK - Pomyśl??? Co mi dała Warszawa? EXPO? (<cenzura> ![]() Liczby przerażają. Jeśli człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego jak nas dymają - może kochac centralę... ale jak sobie uświadomi - zaczyna myśleć i wyliczać. Pisałem o tym i w Jaskółce Śląskiej i na moim blogu. Resume: tak, domniemana okupacja Śląska A.D. 2010 to jakiś absurd, kretynizm, niedorzeczność. jako współautor "okupacji Śląska" dziękuje, że mnie obraziłeś, nie zrewanżuję się Po pierwsze: podtrzymuję opinię, że mieszanie się w kwestie ustrojowe państwa trzeciego jest zwykłym politycznym awanturnictwem. dlaczego do Ciebie Bischofswalde żadne argumenty nie przemawiają??? Piszesz... piszesz o tym, że znasz te historie... napisz... proszę Cię napisz... może Cie wtedy serce ruszy. To są ludzie, którzy stracili swój dom.... jak jak bym stracił Wrocław... nawet o tym ie myślę! Oni zostali tu - patrzysz się na Most Grunwaldzki - widzisz Ślązaków. Patrzysz na Halę Stulecia - widzisz ich pot. Każda kostka brukowa, każda cegła czerwona - to ONI. Mieszkamy na poniemieckim osiedlu Bischofswalde (Biskupin- dosłownie były tu posiadłości biskupa Archidiecezji Wrocławskiej i las) Są to piękne poniemieckie (może oduczmy się jakoś tego błędnego słowa - może przedwojenne....) wille - chaty wielkie - budowane z rozmachem - mieści się w nich parę rodzin - takie sa wielkie - kto widział zabudowę Wielkiej Wyspy we Wrocławiu - wie o czym piszę. Proszę cie, nalegam - znajdx troche czasu i opisz Twoje przygody z przedwojennymi Ślązakami. |