Święto Niepodległości
w oczach Ślązaków
A ja w tym widzę, niestety, zapewne nieświadome wpisywanie się w pewien obowiązujący w Polsce schemat myślenia o historii - trzeba zdeprecjonować przeciwnika, by dodać sobie animuszu. "Jak gonili hitlerowca, to mu opadały spodnie". Armia niemiecka nie otrzymała w 1939 zadania podboju całej Europy. Miała pokonać Polskę. Potem kolejne państwa.
My Górnoślązacy mamy pewne szczególne doświadczenia. Nasi przodkowie nierzadko służyli w obu armiach (polskiej i niemieckiej) w trakcie tej samej wojny. To daje możliwość porównania. Nie umiejętności strategicznych, których z perspektywy zwykłego żołnierza ocenić nie sposób, ale np. relacji między oficerami a żołnierzami, poziomu zaufania do kadry itp.


  PRZEJDŹ NA FORUM