Bitwy pod Wrocławiem, oblężenia Wrocławia od zarania dziejów |
Pomiędzy husytami w XV wieku (raubitterów pomijam, bo nie jestem pewien, czy oni oblegli kiedykolwiek miasto) a wojnami śląskimi w XVIII była jeszcze wojna trzydziestoletnia (1618-1648). Wrocław co najmniej dwukrotnie musiał się wówczas bronić przed Szwedami - tą samą zarazą, która w latach 50-tych XVII wieku najechała Rzeczpospolitą. Szwedzi okupowali jakiś czas Ostrów Tumski, urządzając sobie stajnie w kościołach, rabując i dewastując. Wrocławia bronił garnizon austriacki, prawdopodobnie stacjonujący na Ołbinie (wzmianka o tym w Microcosmosie Daviesa). W 1632 pogonił Szwedów, ale po 15 latach wojny wrócili (1647). Nie znam dokładnie przebiegu tego drugiego oblężenia, ale wtedy już chyba tak gładko naszym nie poszło. Edit: Acha, warto może wspomnieć, że podczas okupacji Ostrowa Tumskiego pijani szwedzcy żołnieże spalili zbiory biblioteki należącej do kapituły wrocławskiej. Znajdowało się w niej kilka tysięcy cennych ksiąg, dokumentów. Biblioteka mieściła się w budynku z prawej strony Bramy Kluskowej, który ocalał do dziś (ale nie wiem nawet, co aktualnie się w nim mieści). |