RUINY RUINY RUINY
Głównych bohaterów pewnie wymyślił, ale przez książki przewija się mnóstwo autentycznych postaci, jak choćby husyta Jan Kolda. Istniały także ród Bibersteinów, czy Wieża Błaznów (tytułowy Narrenturm) w mieście Frankenstein (Ząbkowice Śląskie). Nie pamiętam już wszystkiego bo czytałem to jakiś czas temu, ale smaczków śląskich w tych powieściach dostatek. wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM