Rekonstrukcja historyczna....
czyli "żywa" historia regionu
Halo!

Od kilku lat, jak niektórzy z Was wiedzą, zajmuję sie rekonstrukcją historyczną. Pasjonuje mnie historia mojego rejonu. A reenacting jest doskonałą sposobnością ku jej przedstawieniu.

Najpierw odtwarzałem tarczownika z plemienia Dziadoszan z X/XI wieku. Obecnie, od dwóch lat zajmuję się okresem II Wojny Światowej - sylwetką żołnierza niemieckiego (Wehrmacht) walczącego na Dolnym Śląsku w 1945 r. Konkretnie mam na myśli grenadiera ludowego z 6. Volks-Grenadier-Division, która walczyła m. in. pod Lubaniem. Miałem projekt utworzenia grupy rekonstrukcji historycznej odtwarzającą właśnie tą jednostkę - jednak cały pomysł upadł ze względu na niedostateczne zainteresowanie (http://www.6volksgrenadierdivision.fora.pl/). Jak na razie nie mam stałej grupy. Póki co współpracuję z Lubuską Grupą Rekonstrukcji Historycznej, ale na obecną chwilę nie jest ona pewna. Ostatnio właśnie brałem udział w obchodach 91 rocznicy Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu, gdzie uczestniczyłem w inscenizacji po stronie niemieckiej.

Moim marzeniem byłoby utworzenie ogólnomudnurowej grupy rekonstrukcji historycznej zajmującą się historią regionu – szerokim spectrum historii Śląska (od pradziejów po II wojnę światową). Odtwarzałaby ona rodzime jednostki różnych armii – Austrii, Czech, Polski, Prus/Niemiec – w zależności od okresu. Projekt można by realizować poprzez choćby akcje edukacyjne (np. w szkołach), udział lub organizacja imprez rekonstrukcyjnych. Świetnie byłoby gdyby działała przy lub w ramach naszego stowarzyszenia. Inicjatywa ta byłaby doskonałym sposobem promocji regionu i budowania regionalizmu w lokalnej społeczności.

Pozdrawiam!
--
Ernst F. L.


  PRZEJDŹ NA FORUM