dzień św. Jadwigi świętem Dolnego Śląska?
Fajnie, gdyby udało się to połączyć. Pozytywne, wesołe, nie nadęte świętowanie (jakieś imprezy kulturalne np.) z mocną symboliką regionalną (Jadwiga).

Przyznam, że św. Jadwiga „zawróciła mi w głowie” ostatnio. Święta, która jest patronką nie tylko Śląska, ale i Polski (wg niektórych źródeł). Do której zwracali się wierni kilku narodów. Niemka, która wspierała swojego piastowskiego męża w dążeniach do zjednoczenia Polski. Propagatorka władzy skromnej i służebnej, a nie opływającej w splendory. Fundatorka klasztorów, kościołów i szpitali. Matka Henryka Pobożnego, który poległ pod Legnicą zatrzymując impet mongolskiej powodzi (ona go wychowała). A do tego kobieta – przekorna (słynna historia z butami noszonymi na pasku), wrażliwa (wstawiająca się za poddanymi), o silnym charakterze (ascetyczne życie klasztorne w późniejszych latach).

Jak tu jej nie lubić?
(Nawet - a może przede wszystkim - patrząc z perspektywy ludzkiej, a niekoniecznie religijnej.)


  PRZEJDŹ NA FORUM