Święto Niepodległości
w oczach Ślązaków
z perspektywy historii nawet we Wrocławiu odczuwano odzyskanie niepodległości przez Polskę. Powołano komisję, która wysunęła postulat do Wersalu aby Śląsk przyłączyć do Polski, cały! Nie mniej na Dolnym Śląsku Polaków było zbyt mało, na Górnym gdzie stanowili większość przeprowadzono plebiscyt.

Mimo to mniejszość polska we Wrocławiu nie zrezygnowała ze swojej polskości i kultywowała swoje zwyczaje i tradycje. Istniał Dom Polski, działała drużyna harcerska (w 1937 gestapo zakazało używania polskich mundurów, harcerze wtedy 11 listopada przeszli defiladowym krokiem po rynku, za co później drużynowy został brutalnie pobity na gestapo).

Mimo wszystko, to były drobne gesty, a Polonia w liczbie niecałych 20 tysięcy na tle 600-tysięcznego miasta Wrocławia nie stanowiła realnego zagrożenia i na Śląsku dalej na polskość patrzono krzywo.

Co Wy, co My Polacy-przybysze z północy i wschodu czujemy//czujecie i uważacie w święcie niepodległości, które to dziś obchodzimy?

Nawet w państwie zdecentralizowanym i federalnym zn naciskiem na lokalne tradycje i upodobania, są święta narodowe scalające cały naród-takim świętem jest u nas 11 listopada


  PRZEJDŹ NA FORUM