Instytucja - widmo. Spróbujecie znaleźć ją w Internecie. Mnie udało się namierzyć jedynie skromne ślady: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ4.nsf/main/3748F3A1 http://209.85.129.132/search?q=cacheMzOPotwftAJ:digitalizacja.republika.pl/podatki-korekta.doc+%22Narodowy+Fundusz+Ochrony+Zabytk%C3%B3w+Krakowa%22&cd=7&hl=pl&ct=clnk&client=opera http://209.85.129.132/search?q=cache:I3O6loQC_hAJ:www.forumakad.pl/archiwum/2003/10/artykuly/02-kronika.htm+%22Narodowy+Fundusz+Ochrony+Zabytk%C3%B3w+Krakowa%22&cd=6&hl=pl&ct=clnk&client=opera http://209.85.129.132/search?q=cacherXYsT1GEbMJ:www.skyscrapercity.com/showthread.php%3Ft%3D348947%26page%3D3+%22Narodowy+Fundusz+Ochrony+Zabytk%C3%B3w+Krakowa%22&cd=2&hl=pl&ct=clnk&client=opera
I tym sposobem Kraków dostaje na ochronę zabytków ponad 30 mln PLN rocznie, a inne miasta - nie. Powiedzcie mi, czy to nie jest: a) nieuczciwa konkurencja (turystyczna) b) ignorancja wobec spuścizmy kulturowej innych regionów c) niesprawiedliwy podział naszych (z naszych podatków) pieniędzy...
|