Dolny Śląsk - Górny Śląsk jakie relacje powinny łączyć dwa Śląski |
Wiesz - racja zawsze leży gdzieś pośrodku. A co powiesz na to - że już teraz Wrocław ma największy potencjał usług, branży IT, itd. - tzw. "lekki" "przemysł" - wiem, że to nie jest określenie profesjonalne - ale wiecie o co mi chodzi - a miasta górnośląskie przejeły by przemysł cięzki - którego są liderem (nazwa Aglomerazja Silesia jest dla mnie, RAŚ i łowców felerów niedopuszczalna (krzywdząca i zaklamana) . Tak więc uważam - że gospodarczo Wrocław nie ma co się bać - jest potęgą - tutaj tylko chodzi o Śląskość i pamięć o tym, co jest Śląskiem. W tej kwestii stoję murem za RAŚ'iem. Tworząc Jedność Śląska w ten sposób - czyli centrum z Wrocławiem jako lidera "lekkiej" gospodarki oraz wschodniego Górnego Sląska jako "ciężkiego" giganta + Zachodnie Miedziowe imperium Śląskie - dostajemy Twór samowystarczalny. Bischofswalde - nie uważasz, że myślenie o podziale Śląska jest niepotrzebną stratą czasu i kombinowaniem pod górę? Przecież chodzi o to, by zjednoczyć nasz Śląsk ukochany - który już za dużo wycierpiał materialnie i duchowo (odnośnie opinii O Śląsku w Polsce). Przeciez w Jedności siła - jak do tej pory - na linii "my" - "oni" nie doszło do zgrzytu. Górnoślązacy (RAŚ) chce z nami współpracować i to jest najważniejsze. Nie wyobrażam sobie aby ten trud który włożymy w regionalizację - aby odbudować potęgę Śląska - został spożytkowany na powstanie 2 województw. Zniszczyli Wałbrzych i GOP - teraz dobierają się do Lubina i Polkowic. Nie wydaje się Wam, że musimy myśleć razem? Nie MY i ONI? Jecie kluski śląskie? i kartofle? nie szukajcie różnic - tylko podobieństwa - a uważam, że mamy dużo wspólnego i nawet nie zdajecie sobie sprawy ile... W dyskusjach na tym forum, czy w dyskusjach na realu - ciągle przewijają się hasła: Sosnowiec do Małoposlki, Zielona Góra do Śląska. trzymajmy się tego - myślicie podobnie - czy nie ? |