Reforma i reklama
Dolnego Śląska i forum ;)
Haraszo wesoły
Myślałem jeszcze o puszczeniu informacji do środowisk związanych z rekonstrukcjami historycznymi (bractwa rycerskie, kurkowe itp.) - są tam zwykle ludzie pozarażani bakcylem historii regionu. Jeśli ma ktoś do nich kontakt, to czemu nie.

Z radami osiedli to bym się tylko wstrzymał. Ostatnio desant partyjny tam poszedł, a póki co nie potrzebujemy jakoś specjalnie się w to mieszać. A i skuteczność oddziaływania rad osiedli jest raczej mizerna (większość mieszkańców nie wie o ich działaniu).


  PRZEJDŹ NA FORUM