W poszukiwaniu obyczajów Dolnego Śląska
Z nas dolnoślązaków na siłę próbuje robić się potomków kresowiaków i "Lwowiaków we Wrocławiu".

A dlaczego po wojnie elitą miasta nie została Polonia Wrocławska? Czyżby to nie był najwyższy czas żeby ostatnich żyjących jakąś uhonorować, oddać im nazwę jakiegoś placu, postawić pomnik?

Oczywiście, że nie-lepiej zrobić muzeum lubomirskich...ukraińskich Polaków wesoły a Polonia niech zdechnie na zasiłku 800zł...Dlaczego Polacy nie mogą przyjąć do wiadomości naszej odrębności? Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego tak mocno się trzyma centrala tutaj, gdzie po 45r. w wyniku zmiany granic jest więcej problemów kulturowych, niż do 39r. gdzie Polacy stanowili zaledwie 65% społeczeństwa.


  PRZEJDŹ NA FORUM