kilka rzeczy do zrobienia wyzwania jakie stoją przed regionem |
Na razie samorząd wojewódzki ma znikome kompetencje (to raczej spychologia od centrali, niż uprawnienia dzięki, którym można wpływać na politykę regionalną). Dlatego stopniowo, w drodze ewolucji kompetencje władz centralnych powinny być zmniejszane. Dolny Śląsk pomału wstaje z kolan. Widać coraz więcej inwestycji, aczkolwiek są jeszcze dosyć duże enklawy somalijskiej biedy. Sposobem na rozwiązanie tych problemów jest budowa infrastruktury komunikacyjnej. To przyciąga inwestorów. Co do stref ekonomicznych to jestem sceptykiem. Fabryki, które w nich powstają w razie kryzysu można zamknąć i w 2 tygodnie przenieść produkcję np. na Ukrainę. Przekonała się o tym Nowa Sól. Takie firmy nie są związane z regionem w żaden sposób. Zachęcone do zainwestowania zostają gotową infrastrukturą wybudowaną za pieniądze samorządów i wysokimi zwolnieniami i ulgami podatkowymi. Warunki do inwestowania powinny być równe dla wszystkich. Należy moim zdaniem postawić o lokalne firmy, zachęcać ludzi o ich zakładania wspierając je jak się da. No i rewitalizacja zabytków to podstawa. Wiele interesujących obiektów popada w ruinę. A tu typowe obrazki z dolnośląskiej prowincji : |