Skąd pochodzą dzisiejsi Dolnoślązacy ?
Pewnie masz rację, ja przedstawiam to trochę "wrocławocentrycznie" - jak sytuacja wyglądała w stolicy Dolnego Śląska.

Natomiast z pewnością nasze potoczne wyobrażenie o Kresowiakach to w znacznej mierze zasługa filmów Chęcińskiego ("Sami Swoi", "Nie ma mocnych"). Takie przekazy padały na podatny grunt. Z jednej strony - nostalgię Kresowiaków, z drugiej - szok kulturowy jaki przeżyli Górnoślązacy i pozostali na Dolnym Śląsku autochtoni, gdy sprowadziły się do nich setki tysięcy obcych (prezentujących obcy model kulturowy oraz - niestety częstokroć również niższy poziom kultury - nie tylko materialnej). Szok kulturowy zawsze trzeba odreagować - najłatwiej stereotypizacją. I filmy takie jak "Sami Swoi" tę stereotypizację utrwaliły. Myślę, że powstanie stereotypu "Przesiedleńca-Ukraińca" było naturalne zwłaszcza wśród ludności rodzimej. Wyobraźmy to dziś sobie z ich perspektywy: najpierw przyjeżdżają radzieckie czołgi ("Wschód"), a zaraz za nimi obca ludność (też "Wschód"). Tak – przy przypadkowej pomocy PRL-owskiej kinematografii - powstał stereotyp wyimaginowanych "tajojków", "Ukraińców", "azjatyckich hord". Podnoszony zresztą do dziś. Na dnie każdej legendy kryje się oczywiście ziarno prawdy. Niemniej:
a) ten wizerunek nie jest w żaden sposób reprezentatywny dla dzisiejszej ludności Dolnego Śląska
b) ten wizerunek miał jakieś pokrycie w rzeczywistości (cząstkowe) 50 lat temu, nie dziś
c) odgrzewanie stereotypów więcej świadczy o tym kto takie mity snuje, niż o przedmiocie owych mitów.

Oprócz Ukraińców wyimaginowanych mamy też prawdziwych. W wyniku akcji "Wisła" w 1947 roku ludność ukraińską i rusińską z rzeszowszczyzny i lubelszczyzny przesiedlono (siłą) na ziemie zachodnie. Prawdopodobnie około 150 tys. osób, z których część trafiła na Dolny Śląsk. Łemkowie i Ukraińcy na Dolnym Śląsku do dziś kultywują swoją tradycję. Jak nieduża to jednak grupa w skali 3-milionowej populacji regionu, można pobieżnie oszacować. Podejrzewam, że niejednokrotnie i oni byli - dość mylnie - nazywani Kresowiakami (ze względu na wymowę i fakt przymusowego przesiedlenia ze Wschodu. Mało kto dociekał wówczas, z której strony granicy polsko-radzieckiej przybysze zostali wysiedleni).

Nie zanudziłem? wesoły)


  PRZEJDŹ NA FORUM